i'm not gonna be a place where arrow comes from, i'm gonna be an arrow.. i think i made you up inside my head.. we can do anything we want sugar.. i tak dalej, i tak dalej, do znudzenia i że można oszaleć.. cośtam że trudno jest być kobietą, jeszcze trudniej poetą, ale najtrudniej jest być poetką (która - dodajmy - szarogęsi się i brodzi w krwawym środku własnej głowy) albo coś źle zrozumiałem, nie wiem, nie było napisów, trochę przysnąłem, resztę przeziewałem, hałasy, klatka, remonty, bluzgi, odwierty, samochody, trąby jerychońskie sławionych błogo i bogoojczyźnianych spółdzielni mieszkaniowych, słowem: nie uważałem..